Korekta uszu jest jednym z coraz częściej wykonywanych zabiegów z zakresu chirurgii plastycznej. Mimo, że wiele osób uważa, że niedoskonałości ciała mogą stanowić atut i stać się znakiem rozpoznawczym danej osoby, to jednak dla sporej części społeczeństwa mogą być one źródłem kompleksów. W tej grupie znajdują się także dzieci, które niejednokrotnie borykają się ze złośliwością ze strony rówieśników. Prowadzić to może do problemów z akceptacją własnej cielesności i zamknięcia się w sobie. Tutaj najczęściej pojawia się dylemat rodziców i konieczność dokonania trudnego wyboru. Czy poddać dziecko zabiegowi, czy też podejmować kolejne próby pomocy dziecku w drodze do akceptacji własnego wyglądu?
W jakim przypadku można mówić o „odstających” uszach?
Przyjmuje się, że uszy uznawane są za odstające, jeśli odległość pomiędzy koniuszkiem małżowiny, a kością czaszki wynosi około 2 cm. Lekarz może także określić problem używając tzw. kąta czaszkowo- małżowinowego, którego wartość przekraczająca 30 stopni świadczy o odstających uszach. Najczęściej powodem tego stanu jest nieprawidłowe wykształcenie grobelki- części chrzęstnej, za którą małżowina uszna zagina się w kierunku głowy. Przyczyn natomiast może być więcej, między innymi urazy małżowiny, Zespół Downa czy też dystrofia miotoniczna.
Kiedy można przeprowadzić korektę uszu u dzieci?
Podjęcie przez rodziców decyzji czy zdecydować się na zabieg korekty uszu u dziecka jest trudne. Warto w tej kwestii poprosić o pomoc psychologa. Kompleksy, brak akceptacji swojego wyglądu, a także nieprzyjemności ze strony rówieśników mogą stanowić dla dziecka bardzo duże obciążenie psychiczne. Jeśli odstające uszy są dla dziecka faktycznym problemem i wpływają negatywnie na jego zdrowie psychiczne i kontakty społeczne, decyzja o poddaniu dziecka zabiegowi może zdecydowanie wpłynąć na jego komfort życia także w przyszłości.
Zabiegów korekty uszu co do zasady nie wykonuje się u dzieci w trakcie intensywnego wzrostu chrząstki, czyli do około 10-12 roku życia. Następstwem zabiegu wykonanego przed zakończeniem etapu wzrostu, może być jego przedwczesne zahamowanie. Jednak zdaniem psychologów wykonanie zabiegu u dzieci młodszych, które nie rozpoczęły jeszcze edukacji szkolnej może przynieść więcej korzyści niż szkód. Zahamowanie rozwoju chrząstki, kiedy małżowina osiągnęła już 80-90 procent swojej przewidywanej maksymalnej wielkości, niejednokrotnie może stanowić mniejszy uszczerbek niż uraz psychiczny związany z brakiem akceptacji wśród rówieśników i problem z adaptacją w środowisku szkolnym. Z tego też powodu często zabiegi te są wykonywane u dzieci w wieku 5-6 lat.
Otoplastykę, czyli zabieg korekty małżowin usznych zazwyczaj wykonuje się w okresie wiosennym lub jesienią. Gdy temperatury na zewnątrz są niskie, łatwo może dojść do odmrożenia dlatego też nie zaleca się wykonywania zabiegu zimą. Gdy natomiast na dworze jest bardzo ciepło dziecko może się nadmiernie pocić przez co odpowiednia higiena operowanej okolicy może być utrudniona, co może negatywnie wpłynąć na proces gojenia.
Czy zabieg u dzieci wykonuje się w znieczuleniu ogólnym?
Otoplastykę u dorosłych i nastolatków wykonuję się z zasady w znieczuleniu miejscowym. U małych dzieci natomiast wskazane jest przeprowadzenie zabiegu w narkozie z uwagi na to, że mały pacjent może nie współpracować z lekarzem i stresować się. Ze względu na bezpieczeństwo dziecka zabiegi te najczęściej wykonywane są w znieczuleniu ogólnym. Powikłania po otoplastyce występują niezwykle rzadko, a okres rekonwalescencji jest dość krótki. Dyskomfort i obrzęk ustępują po około 10-14 dniach. W okresie gojenia pacjenci noszą opaskę, która zapobiega rozejściu się szwów i pomaga zachować nowy kształt uszu.
Efekty zabiegu widoczne są natychmiast. Niejednokrotnie decyzja o przeprowadzeniu korekty uszu u dziecka wpływa pozytywnie nie tylko na wygląd zewnętrzny, ale co ważniejsze, wpływa pozytywnie na rozwój psychiczny, samoocenę, a tym samym komfort życia małego pacjenta.
Więcej informacji na temat zabiegu na stronie -> kliknij.
Comments are closed.